Młodzik wygrywa, trampkarz przegrywa

Młodzik wygrywa, trampkarz przegrywa

  W dniu 10.09.2017 (niedziela) dwie nasze drużyny Trampkarz i Młodzik rozegrały swoje mecze z Rudnią Zabłudów. Pierwsi swój mecz grali Młodzicy. Pierwsza połowa to masa niedokładnych podań i dużo nerwowości w naszej grze. Gospodarze zagrażali nam tylko w przypadku naszych błędów w obronie i niecelnych zagrań. Na szczęście po pięknej akcji Kul - Cholewa - Demiańczuk ten ostatni daje nam prowadzenie do przerwy 1-0. Druga połowa to już zupełna nasza dominacja i ostrzeliwanie bramki rywala. Wykorzystaliśmy tylko kilka sytuacji z wielu. Do bramki przeciwnika trzykrotnie znalazł drogę Demiańczuk i raz Cholewa. Wynik spotkania to 5-0 dla naszej ekipy. Chłopcy zagrali ambitnie, mimo niepowodzeń w pierwszej połowie nie załamali się i konsekwentnie dążyli do strzelania kolejnych bramek. Wygrali zasłużenie i teraz czeka ich ligowa pauza w następnej kolejce. Kilku z 2005 wystąpi najprawdopodobniej w Trampkarzu, a z 2006 zagra w niedzielę w turnieju w Białymstoku.

Kadra Młodzik: Kobylarz, Kalinowski, Kruszewski, Wasilewski, Zdrodowski, Kul, Krasowski, Cholewa, Demiańczuk, Łupiński Jakub, Łapiński Krzysztof, Choiński Kacper, Zalewski Piotr.

Swój drugi mecz przegrali natomiast Trampkarze. Wynik 0-6 chluby nie przynosi i ciężko coś dobrego powiedzieć o grze całego zespołu. Znowu wyszliśmy przestraszeni wzrostem rywali i to było momentami widać na boisku. Straciliśmy pierwszą bramkę po rzucie rożnym już w 5 minucie z powodu gapiostwa w kryciu i pozostawieniu wolnego rywala na 5 metrze przed naszą bramką. Mieliśmy kilka minut później okazję na wyrównanie, ale nie wykorzystaliśmy błędów rywali w obronie. Do przerwy przegrywaliśmy 0-2, ponieważ zbyt łatwo przeciwnik minął jednym zwodem naszych dwóch obrońców. Po przerwie nasza gra nie poprawiła się, ale rywale rozluźnili szyki obronne, dzięki czemu mieliśmy kilka sytuacji, z których powinniśmy strzelić przynajmniej 3 bramki, niestety brak wiary we własne umiejętności spowodował, że nasz licznik w tym meczu wskazywał 0. Skoro nie strzelaliśmy my, to robił to rywal i dorzucił jeszcze 4 bramki. Wynik spotkania brzmi 0-6. W porównaniu do poprzedniego meczu dużo lepiej wyglądała gra naszej trójki obrońców i bramkarza. (Krystian Ł., Kacper C., Damian N., Krystian M.), którzy mimo, że zdarzały się im błędy to dawali z siebie wszystko. Jeśli pozostali koledzy również przestaną się bać grać z rok starszymi rywalami i zacisną zęby na boisku i będą walczyć, możemy mieć nadzieję na lepsze wyniki. Okazja do tego już w najbliższy piątek w meczu z AP Jagiellonia Białystok na Stadionie Miejskim w Łapach o godz. 17.00.

Kadra Trampkarz: Markowski, Łupiński Kacper 2005, Kukowski, Cepowicz, Łapiński Krystian, Choiński Dawid, Perkowski, Grabowski, Łapiński Kacper 2004, Truskolaski, Kulwicki Krzysztof, Porowski Jakub, Nadolny, Płoński Patryk, Biernat Jakub, Falkowski.

Dwa mecze rozegrali już Młodzicy 2006, w których występowali też nasi koledzy. W pierwszym meczu tydzień temu u siebie pokonali po bardzo dobrym meczu silną ekipę AP Talent II Białystok 2-1 po bramkach Dawida Krasowskiego i Michała Biernata, a w niedzielę 10.09 przegrali 2-3 z Włókniarzem Białystok. Bramki strzelali Szymon Gołębiewski i Konrad Zaręba. Za tydzień oni również mają pauzę ligową.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości